Kids Balance – integracja sensoryczna

Czym są odruchy pierwotne i jaki wywierają wpływ na problemy w uczeniu się?

Czym są odruchy pierwotne i jaki wywierają wpływ na problemy w uczeniu się?

5 września 2017, Motoryka

Prowadząc jakiś czas temu zajęcia metodą projektów pod hasłem: „Poznajemy konie”, mogłam przekonać się, jak cenne są spostrzeżenia i pytania dzieci. Okazało się, że przedszkolaków zainteresował temat poruszania się koni. Jedno z przyjętych pytań projektu brzmiało: „dlaczego konie galopują i skąd się to bierze?”. Odpowiedź może w danej chwili nie jest taka prosta. Pokierowanie dziećmi tak, aby same znalazły odpowiedź na to pytanie, bez pomocy nieocenionej wyszukiwarki internetowej było trudne, ale nie niewykonywalne. Historię tę przytaczam dlatego, ponieważ jest pewne porównanie, dzięki któremu łatwiej można sobie to uzmysłowić. Koń otrzymuje informacje z ośrodkowego układu nerwowego – już w łonie matki i tam ćwiczy ruch galopu. Są to tzw. stałe „wzorce działania”, podobnie jak my ćwiczyliśmy w łonie coś, co nazywamy „odruchem pierwotnym”. Nasz odruch pierwotny jest to również automatyczna, stereotypowa reakcja pochodząca z rdzenia kręgowego bez udziału kory mózgowej. Różnica jest taka, że galopowanie jako stały wzorzec u koni nie przemija, a nam odruch pierwotny jak najbardziej powinien. Jeśli tak się nie stanie, odruchy pierwotne będą blokować kolejny szczebel naszego rozwoju motorycznego, czyli odruchy posturalne.

Odruchy pierwotne: Asymetryczny Toniczny Odruch Szyjny (ATOS), Symetryczny Toniczny Odruch Szyjny (STOS) i Toniczny Odruch Błędnikowy (TOB), Odruch Moro są najbardziej charakterystyczne. To ich ocena jest często diagnostyczna dla zaburzeń posturalnych i przyczyn problemów w uczeniu się. Ponadto to te odruchy, w połączeniu z funkcjonowaniem układu przedsionkowego prowadzą do problemów emocjonalnych, a nawet rozwoju stanów lękowych.

W toku rozwoju dziecka, odruchy te powinny integrować się tak, aby umożliwić ruch dowolny. Często jednak tak się nie dzieje. W ramach badania pediatryczno – neurologicznego podczas pierwszych 6 miesięcy życia dziecka, lekarze sprawdzają odruchy. Jeśli podczas badania nie stwierdzi się żadnych problemów, takie testy nie są powtarzane. Wymienione powyżej odruchy integrują się do pierwszego roku życia, w związku z tym odruch STOSu, bądź ATOSu w badaniach pediatrycznych w ogóle nie jest sprawdzany. Odruchy pierwotne, które nie zostały wystarczająco przećwiczone, a w konsekwencji nie zintegrowały się w mózgu, mogą być przyczyną wielu trudności. Mogą zatem wpływać na jakość uczenia się. Zainteresowanych tym tematem odsyłam do literatury, która szczegółowo wymienia problemy w przypadku niezintegrowanego w pełni poszczególnego odruchu.
Najistotniejszym w aspekcie uczenia się będą takie konsekwencje jak:

  • problemy z orientacją przestrzenną, słuchową, równowagą, trudności oko-ruchowe (czyli problemy z czytaniem) – w przypadku niezintegrowania się odruchu TOB
  • trudności z ustaleniem dominacji stron ciała, koordynacji obustronnnej, koordynacji oko-ręka (czyli trudności w pisaniu), nieprawidłowy chwyt narzędzia pisarskiego – w przypadku niezintegrowania się odruchu ATOS
  • problemy z integracją górnej i dolnej części ciała, nieprawidłowa postawa podczas siedzenia, trudności z koncentracją – w przypadku niezintegrowania się odruchu STOS

Wymienione wyżej umiejętności są wymagane już od pierwszych lat edukacji szkolnej. Stąd warto poświęcić uwagę temu, czy zaburzenia koncentracji, bądź problemy z przepisywaniem, myleniem liter, nie wynikają z naszych pierwszych motorycznych wzorców. Nauczyciele i rodzice często skupiają się tylko na działaniach reedukacyjnych w zakresie powyższych problemów szkolnych. Dziecko, które będzie wkładać dużo wysiłku w naukę czytania, pisania, ortografii czy matematyki będzie robić postępy. Jednak same tego typu dydaktyczne działania, nie zmniejszą trudności powstałych w wyniku wad podstawowych zdolności fizycznych, na których opierają się wyższe aspekty uczenia się. Przedstawiony wyżej związek między odruchami pierwotnymi, a uczeniem się daje także odpowiedź na pytanie, dlaczego dzieci borykają się z wieloma trudnościami szkolnymi.

Jeśli Twoje dziecko ma problemy w pierwszych latach edukacji, zastanów się, czy nie warto wspomóc dziecka działaniami terapeutycznymi. Jedną z metod, jest koncepcja przyjęta przez integracje sensoryczną. W obszarze działań terapeuty integracji sensorycznej jest również „usprawnianie” osób z problemami organizacji nauki i czynności motorycznych. Podejście SI do trudności w uczeniu się, nie polega na nauczaniu konkretnych sprawności, jednak skutkuje poprzez poszerzanie możliwości mózgu do przyswajania wiedzy, poprzez rozmaite ćwiczenia systemów sensorycznych i lepszą organizację mózgu. W trakcie ćwiczeń terapeuci integracji sensorycznej zadają także ćwiczenia, które mają na celu zintegrować dotąd nie w pełni zintegrowany odruch.

Stąd w konsekwencji ćwiczeń motorycznych nasze dzieci mają szansę na lepszy start w edukacji!

Agnieszka Ratajczak
pedagog, terapeuta SI

Źródło: „Niedojrzałość neuromotoryczna dzieci i dorosłych” Sally Goddard Blythe